Firma SoftwareMill włączyła się w prace nad oprogramowaniem do wspierania komunikacji z PW-Satem2 na początku 2015 roku. Zafascynowani kosmosem i nowymi technologiami szybko znaleźliśmy wspólny język. Latem 2017 roku, gdy prace nad aplikacją dla radioamatorów i zespołu dobiegały końca pojawił się kolejny problem, nad którym mogliśmy wspólnie pracować – tym razem bardziej hardware’owy.
Oprogramowanie dla radioamatorów
Programiści SoftwareMill od kilkunastu miesięcy rozwijają aplikację webową, która podczas misji satelity PW-Sat2 pozwoli radioamatorom i internautom śledzić stan satelity oraz publikować własne dane zebrane podczas sesji komunikacyjnych z satelitą. Aplikacja będzie prezentować publicznie aktualne dane zebrane przez nas oraz radioamatorów nasłuchujących sygnału PW-Sata2 takie jak pozycja na orbicie, temperatury, stan naładowania akumulatorów oraz zdjęcia wykonane z pokładu satelity! Dodatkowo zarejestrowani użytkownicy (przede wszystkim radioamatorzy) będą mogli wgrywać paczki danych zebrane samodzielnie podczas przelotów PW-Sata2. Dane te pomogą nam badać stan satelity, gdy ten będzie poza zasięgiem naszej stacji naziemnej w Warszawie. Więcej informacji o tym, jak samemu spróbować swoich sił w odebraniu sygnału z satelity umieścimy na stronie pod koniec roku.
Komputer pokładowy do testów na Drop Tower
W połowie 2017 roku udało nam się zakwalifikować do kampanii testowej Drop Tower Experiment Series, podczas której przeprowadzimy testy otwarcia żagla deorbitacyjnego w warunkach spadku swobodnego i bardzo niskiego ciśnienia. Dużym technologicznym wyzwaniem jest system zwalniania mechanizmu i wykrywania najlepszego momentu do otwarcia żagla. Programiści SoftwareMill pomagają w przygotowaniu dedykowanego modułu opartego o sprawdzony przez nich akcelerometr i platformę Arduino, który zostanie wykorzystany w pierwszych fazach eksperymentu.
Cała procedura wbrew pozorom jest dość wymagająca. Na kilka godzin przed zrzutem model PW-Sat2 montowany jest w odpowiednim miejscu na wieży. W tym czasie symulator satelity może być podłączony do zasilania zewnętrznego. Na nieco ponad 2 godziny przed rozpoczęciem eksperymentu odłączane jest zasilanie zewnętrzne i cała obsługa wychodzi. Układ musi działać od tej chwili na wewnętrznym zasilaniu. Następnie wypompowywane jest powietrze z wieży, aby uzyskać próżnię. Trwa to niecałe 2 godziny. Po tym czasie następuje automatyczne zrzucenie modelu PW-Sat2 wraz z żaglem. Układ sam musi wykryć moment separacji z więżą i w odpowiednim momencie zwolnić żagiel.
Ze względu na ograniczoną liczbę prób oraz długi czas pomiędzy kolejnymi zrzutami nie możemy pozwolić sobie na błędy. Kluczowe jest wykorzystanie sprawdzonych komponentów i przetestowanie wszystkiego wielokrotnie przed docelowym eksperymentem.
Dzięki SoftwareMill!
Powyższe dwa epizody to oczywiście nie koniec naszej współpracy. Dzięki SoftwareMill możemy korzystać z płatnej wersji Slacka – świetnego narzędzia do komunikacji w zespole. Przez kilka miesięcy szukaliśmy idealnego rozwiązania, które łączyłoby zalety e-maili i czatów, a przy okazji umożliwiałoby sprawne udostępnianie plików. Gdy wreszcie przekonaliśmy się do Slacka, na przeszkodzie stanęły limity darmowej wersji. SoftwareMill od prawie roku funduje nam płatną wersję aplikacji, dzięki czemu nie musimy martwić się o tak przyziemne sprawy jak kanały komunikacji.
Wraz z SoftwareMill uczestniczyliśmy w kilku konferencjach i wydarzeniach, z których największym była konferencja Confitura 2015. Podczas wydarzenia bawiliśmy się świetnie symulatorem PW-Sata2, wykorzystującym model satelity, zestaw żyroskopów i zgrabną aplikację prezentowaną na dużym ekranie.
Więcej informacji o aplikacji wspierającej komunikację z satelitą napiszemy pod koniec roku.